JEZIORA PLITWICKIE - JEDNA Z NAJWIĘKSZYCH ATRAKCJI CHORWACJI

Chorwację kocham całym moim sercem, jeżdżę tam odkąd pamiętam. Uwielbiam Adriatyk, jedzenie, ludzi, miasta, przyrodę po prostu wszystko. Praktycznie co roku muszę odwiedzić mój ukochany kraj , dlatego teraz także tradycji stała się zadość. Spakowałam się, znalazłam nocleg i o to byłam w moim małym raju. A jak już o Chorwacji mowa, to nie mogło zabrać jednej z największych atrakcji czyli Jezior Plitwickich. 

 

    Jedna z najważniejszych rzeczy, o której przyznam się, że nie wiedziałam czyli rezerwacja biletów. Wydaje mi się, że może być tak, że jest to tylko w sezonie, ze względu na natłok ludzi, jednakże na Jeziora Plitwickie dotarliśmy koło godziny 11-12, na spokojnie chcieliśmy sobie pozwiedzać i wszystko pooglądać. Już na wjeździe na parking bardzo miły pan zawrócił nas oznajmiając, że do godziny 15 :00 wszystkie bilety są wyprzedane. Szybko sprawdziliśmy, czy można jeszcze coś kupić online, jednak i tam było wyprzedane, jak najprędzej udałam się więc do "okienka" i tam po krótkiej rozmowie z panią udało nam się wejść na 13:30. Wydaje mi się, że ogólnie z wejście nie ma większych problemów, tylko warto sobie zarezerwować już dzień wcześniej. 

Aplikacja bardzo ułatwia całą sprawę. Dlaczego ? Kupując bilet, który swoją drogą kosztuje 40 € mamy do wyboru kilka tras i w tym momencie bardzo fajna jest aplikacja, w której można sobie dokładnie zobaczyć przebieg każdej z tras. Tradycyjna obsługa także służy pomocą i tak także wybraliśmy trasę H, która miała 9km i trwała od 5-6 h. Trasa zaczynała się od przejażdżki busem na samą górę Jezior i stąd także mieliśmy do pokonania jakieś 5km do portu, na którym czekał statek a następnie 4km do pokonania. 

Okazało się, że wszystkie największe atrakcje dopiero przed nami. Turkusowa wręcz krystaliczna woda była tak niesamowita, że aż chciało się wskoczyć i wykąpać, co oczywiście nie jest dozwolone. Każdy kolejny wodospad był piękniejszy od poprzedniego.  

VELIKI SLAP

Jest to największy wodospad Jezior Plitwickich a także Chorwacji i naprawdę widok jest zniewalający. Całkowita wysokość to 78m. Dojście nie jest wymagające na całym terenie parku są drewniane kładki. O dziwo ludzi nie było zbyt dużo i można było nacieszyć się widokiem w spokoju. 

Jak dla mnie jest to miejsce totalnie z innej planety. Można poczuć się trochę jak w scenach z "Opowieści z Narni", natura jest naprawdę nieziemska a jeszcze lepszy jest fakt, że nie jest praktycznie w ogólne "dotknięta" ludzką ręką. Wszystko rośnie, jest tak jak chce i tak powinno być.